dr hab. Anna Krochmal
W wielu sytuacjach historycznych Polska była przedmurzem Europy przeciw inwazji azjatyckiej. W żadnym atoli momencie zasługi położone przez Polskę nie były większe, w żadnym momencie niebezpieczeństwo nie było groźniejsze – pisał Vincent Edgar d`Abernon w swojej słynnej książce o osiemnastej decydującej bitwie w dziejach świata, wydanej w Warszawie w 1932 r. Za takie wydarzenie angielski polityk uznał Bitwę Warszawską w wojnie polsko-bolszewickiej w sierpniu 1920 r., wygraną przez armię polską wbrew pesymistycznym prognozom zachodnich dyplomatów.
W działaniach toczonych na jednym z najdłuższych frontów ówczesnej Europy ważną rolę odegrały polskie siły powietrzne, w tym 7. Eskadra Myśliwska im. Tadeusza Kościuszki złożona z pilotów polskich i amerykańskich, dowodzona przez Cedrica Fauntleroya (1891-1963). Inicjatorem jej powołania był Merian Cooper (1893-1963), lotnik walczący w 1918 r. w Europie, prawnuk płk. Johna Coopera, który uczestniczył z Kazimierzem Pułaskim w wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych i towarzyszył rannemu polskiemu bohaterowi w ostatnich dniach życia po bitwie pod Savannah w 1777 r. Ten „dług honorowy” wobec narodu polskiego, zaciągnięty w XVIII stuleciu, był spłacany przez zwerbowanych w Paryżu latem 1919 r. młodych pilotów amerykańskich. Ośmiu ochotników żegnał uroczyście przed wyjazdem do Polski w paryskim Hotelu Ritz ówczesny premier rządu polskiego i światowej sławy pianista oraz przyjaciel prezydenta USA Woodrowa Wilsona, Ignacy Jan Paderewski.
Merian Cooper w mundurze polskiego pilota/domena publiczna.
Piloci amerykańscy po pełnej przygód podróży przez Europę do Warszawy spotkali się w Belwederze z Naczelnikiem Państwa Józefem Piłsudskim (14 X 1919 r.), po czym skierowano ich do Lwowa w celu włączenia do walk na froncie galicyjskim. Podczas ofensywy polskiej na Kijów wykonywali loty rozpoznawcze i szturmowe. W ich trakcie stosowali nowatorską technikę ataku budzącą popłoch w szeregach armii bolszewickiej – ciągły ostrzał wzdłuż maszerującej kolumny wroga z bardzo małej wysokości. Duże zasługi oddali w starciach z Armią Konną Siemiona Budionnego w sierpniu 1920 r., nękając ją nalotami i zadając poważne straty w walkach w okolicy Lwowa. Zapobiegło to połączeniu się tych oddziałów z wojskami Michaiła Tuchaczewskiego atakującymi Warszawę.
Ceremonia odznaczeń oficerów przez naczelnika państwa, Józefa Piłsudskiego krzyżem Virtuti Militari, od lewej: gen. Tadeusz Jordan Rozwadowski, gen. Stanisław Haller, płk. Tadeusz Piskor, płk. Cedric Erald Fauntleroy – dowódca 7. Eskadry Lotniczej im. T. Kościuszki, przed gmachem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego na pl. Saskim, 14 września 1920 r., Narodowe Archiwum Cyfrowe.
Podczas jednego z lotów w okolicy Równego na Wołyniu zestrzelono samolot kapitana Coopera. Pilot dostał się do niewoli sowieckiej pod przybranym nazwiskiem, co ocaliło mu życie. Po pobytach w kilku sowieckich łagrach udało mu się zbiec z więzienia i przez Rygę powrócić do Polski w maju 1921 r. Jego barwny życiorys mógłby służyć za scenariusz filmowy. Po wojnie Cooper zrobił oszałamiającą karierę w branży filmowej, stając się reżyserem wielu produkcji hollywoodzkich. Najsłynniejszą z nich był film z 1933 r. „King Kong”, w którym Cooper zagrał rolę pilota samolotu atakującego olbrzymiego goryla. Związki z Polską i Polakami utrzymywał do końca życia, będąc m. in. członkiem organizacji emigracyjnych, w tym Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce. Podczas II wojny światowej nawiązał kontakty z pilotami słynnego Dywizjonu Myśliwskiego 303, który walnie przyczynił się do wygrania bitwy o Anglię. Jego piloci kontynuowali tradycje Eskadry Kościuszkowskiej, używając jej odznaki na samolotach.
W odrodzonej Rzeczpospolitej zachowywano pamięć o bohaterskich Amerykanach. W maju 1921 r. Piłsudski odznaczył 9 z nich Srebrnym Krzyżem Virtuti Militari (w tym Coopera), a 4 – Krzyżem Walecznych. Ich czyn zbrojny upamiętnił pomnik wzniesiony staraniem Związku Narodowego Polskiego z Chicago na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, uroczyście odsłonięty 30 V 1925 r. W 1930 r. Leonard Buczkowski nakręcił film batalistyczny „Gwiaździsta Eskadra”, opowiadający o walce o Polskę grupy amerykańskich pilotów. Jego kopie nie zachowały się, zostały prawdopodobnie zniszczone lub wywiezione w 1945 r. przez Armię Czerwoną.
Uroczystości ku czci lotników amerykańskich poległych w obronie Polski. Składanie wieńca pod pomnikiem we Lwowie. W 1. rzędzie 1. od prawej stoi generał Jan Thullie – szef sztabu Dowództwa Okręgu Generalnego „Lwów”, od 23.08.1920 r. dowódca sztabu Frontu Południowego w wojnie polsko-bolszewickiej, 1926 r., Narodowe Archiwum Cyfrowe.
Cmentarz Obrońców Lwowa. Widoczny pomnik poległych lotników amerykańskich, Narodowe Archiwum Cyfrowe.
Reklama filmu „Gwiaździsta Eskadra”.
Unikalne źródła do polsko-amerykańskiego braterstwa broni w 1920 r. oraz wydarzeń z okresu wojny polsko-bolszewickiej znajdują się w sieci 33 archiwów państwowych oraz współpracujących z nimi ośrodkach polonijnych poza Polską.
Archiwa państwowe gromadzą fundamentalne do tematu materiały źródłowe, obrazujące przebieg działań militarnych oraz postawę różnych grup społecznych wobec wojny. Bezcennym źródłem informacji są licznie zachowane fotografie, wspomnienia oraz zbiory plakatów propagandowych, odezwy do ludności i wojska, nagrania audiowizualne. Film „Polonia Restituta” z Narodowego Archiwum Cyfrowego uhonorowano w 2018 r. prestiżowym wpisem na listę krajową programu UNESCO „Pamięć Świata”.
Fragmenty spuścizny Meriana Coopera i Cedrica Fauntleroya oraz inne cenne materiały archiwalne zostały zabezpieczone i opracowane w ostatnich latach przez polskich archiwistów państwowych w Archiwum Instytutu Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku. Stanowi ono uratowaną w 1939 r. i wywiezioną z Warszawy do USA część tzw. Archiwum Belwederskiego, obejmującego źródła do odzyskiwania polskiej niepodległości od powstania styczniowego do pierwszych lat II Rzeczypospolitej. Instytucja ta, założona w 1943 r. przez środowisko piłsudczyków na emigracji, kontynuuje do dnia dzisiejszego tradycje polsko-amerykańskiej współpracy w zachowaniu wspólnej pamięci.
Skład Eskadry Kościuszkowskiej, Archiwum Instytutu Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku.
Pamięć o wspólnej walce trwa także we współczesnej Polsce. Zbigniew Kowalewski przypomniał losy lotników amerykańskich w filmie „Siedemnastu wspaniałych”, nakręconym w 2005 r. Jedna z ulic w warszawskiej dzielnicy Bemowo nosi od 2008 r. imię gen. Meriana Coopera.
—
Historię udziału amerykańskich lotników w wojnie 1920 r. oraz dotyczące jej materiały archiwalne będzie można lepiej poznać na wystawie „Bitwa Warszawska gwarantem pokoju w Europie”, która zostanie otwarta już jutro 31 lipca 2020 r. w Galerii Plenerowej Łazienek Królewskich przy Al. Ujazdowskich.
Więcej informacji o wystawie „Bitwa Warszawska gwarantem pokoju w Europie”.