Aktualności

Kolejny obiekt z Archiwów Państwowych na Międzynarodowej Liście Programu UNESCO Pamięć Świata

Zbiór 7000 dziecięcych rysunków i zeszytów z 1946 roku, dokumentujących zbrodnie okupacji niemieckiej w Polsce, przechowywany w Archiwum Akt Nowych, został wpisany na Międzynarodową Listę Programu UNESCO Pamięć Świata (Memory of the World)! To już 19 wpis z Polski i 9 z zasobu Archiwów Państwowych w rejestrze najcenniejszych zabytków światowego piśmiennictwa!

18 Kwietnia 2025
Dziecięce rysunki z czasu wojny leża na stoliku.

Zbiór 7000 dziecięcych rysunków i zeszytów z 1946 roku, dokumentujących zbrodnie okupacji niemieckiej w Polsce, przechowywany w Archiwum Akt Nowych, został wpisany na Międzynarodową Listę Programu UNESCO Pamięć Świata (Memory of the World)! To już 19 wpis z Polski i 9 z zasobu Archiwów Państwowych w rejestrze najcenniejszych zabytków światowego piśmiennictwa!

– To dowód na to, że Archiwa Państwowe przechowują nie tylko dokumenty, ale i pamięć – zbiorową, głęboką, często bolesną, ale niezwykle cenną dla przyszłych pokoleń. Dziedzictwo, które należy nie tylko do nas, ale do całego świata – mówi dr Paweł Pietrzyk, Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych.

17 kwietnia br. Rada Wykonawcza UNESCO w Paryżu wpisała na Listę zbiór „Rysunki i zapiski dzieci z czasu wojny w Europie: 1914-1950”, składający się z 17 kolekcji pochodzących z 8 krajów. Wniosek o wpis przygotowało Musée National de l´Éducation w Rouen (Francja) i International Research and Archive Network for ​Historical Childrens Drawings w Meisenheim (Niemcy) wraz z partnerami z Czech, Hiszpanii, Kanady, Polski, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii. W zbiorze znalazły się również rysunki i zeszyty polskich dzieci z lat 40. XX wieku, przechowywane w Archiwum Akt Nowych – unikatowe i niezwykle poruszające świadectwa wojennych przeżyć najmłodszych świadków okupacji niemieckiej w Polsce.

–  To niezwykle wzruszające dziedzictwo dokumentacyjne, zapisane ręką dziecka, które staje się świadectwem wojny bardziej przejmującym niż niejeden oficjalny raport czy relacja. Dla Archiwów Państwowych to zaszczyt, że możemy przechowywać i udostępniać tak niezwykłe dziedzictwo światowej pamięci. Dla nas ten wpis jest też jednym z ważniejszych przykładów archiwalnej współpracy międzynarodowej ostatnich lat. Ma szczególny wymiar: nie tylko dokumentuje historię, ale czyni to z perspektywy, która zbyt długo była marginalizowana. To wspólne europejskie dziedzictwo dzieci, które przeżyły wojnę – zaznacza dr Paweł Pietrzyk, Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych.

Rysunki są wyjątkowo przejmującym świadectwem najważniejszych wydarzeń wojennych i ich skutków widzianych oczami dziecka. Sporządzone rękami tych najbardziej niewinnych, niosą wyjątkowe przesłanie pokoju. 17 kolekcji stanowi wspólne „dziedzictwo dzieci”, znacznie wykraczające poza wąskie granice państwowe. To głos oddany tym, którzy go nie mieli i nigdy nie byli usłyszani – pokoleniom chłopców i dziewcząt z różnych klas społecznych i regionów Europy połączonych wspólnym tragicznym doświadczeniem wojennym. Rysunki często są jedynymi śladami pozostawionymi przez tych młodych ludzi, zwłaszcza tych, którzy zaginęli podczas Holokaustu.

Zbiór 7000 rysunków i zeszytów z Archiwów Państwowych

Wpisany na listę zbiór rysunków przechowywany w Archiwum Akt Nowych, tworzony były przez dzieci spontanicznie, na polecenie rodziców lub nauczycieli, a także w odpowiedzi na konkurs ogłoszony za zgodą ówczesnego Ministerstwa Oświaty w 1946 r. Informacje o konkursie oraz nazwiska zwycięzców drukowano w kolejnych numerach „Przekroju”. W konkursie wzięło udział ponad 7300 dzieci w wieku do 13 lat i, jak donosiła redakcja pisma, najmłodszy uczestnik liczył sobie 2 lata i 3 miesiące.

Dzieci szkicowały najczęściej swoje doświadczenia wojenne: bitwy, bombardowania, utratę rodziców/członków rodziny, przymusowe przesiedlenia, utratę domu, ewakuacje, naloty, wybuchy, gruzy, samoloty, czołgi i strzelających żołnierzy. Rysowały rannych i zabitych, ludzkie przerażenie, cierpienie i rozpacz. Rysowały panikę i chaos, ale także radość z zakończenia wojny. Rysowały wydarzenia wojenne, które szczególnie ich naznaczyły.

Obrazki są różnej wielkości i formatu – małe, duże, kwadratowe, podłużne, prostokątne. Były rysowane i malowane na wielu rodzajach papieru: kredowym, brystolu, pergaminie, tekturze, a nawet na papierze pakowym. Używano różnych technik i środków, np. kolorowe kredki ołówkowe, kredki woskowe, długopisy, tusz i akwarele. Paleta barw była dość ograniczona, z dominacją ciemniejszych tonacji.

Stefan Szuman, pedagog, który we wczesnych latach powojennych badał wpływ II wojny światowej na psychikę polskich dzieci, powiedział na SEPEG (Międzynarodowym Kongresie na Rzecz Dziecka Poszkodowanego przez Wojnę) w Warszawie w 1948 roku:

„Sądzę, że tych, którzy jeszcze nie wiedzą o tym, co się w naszym kraju działo w czasie okupacji lub nie chcą w to uwierzyć, przekonają może o prawdzie rysunki naszych dzieci”.

Rysunki były prezentowane na wspólnej polsko-ukraińskiej wystawie „Mamo, ja nie chcę wojny!” w około 30 polskich miastach i ponad 40 krajach świata.

Zapraszamy na stronę internetową wystawy (strona dostępna w języku polskim, angielskim, ukraińskim i chińskim).

Od 1999 r. na Międzynarodowej Liście Programu UNESCO Pamięć Świata znalazło się 19 obiektów z Polski, wśród nich m.in.: autograf dzieła Mikołaja Kopernika „De revolutionibus…”, rękopisy Fryderyka Chopina, tablice 21 Postulatów Gdańskich z Sierpnia 1980 i akt Unii Lubelskiej z 1569 r. Sprawdź wszystkie obiekty.